Wiosna 2011
Nasz dzialka.Wiosna 2011.
Wujek troche oczyscil dzialke po jesiennej wycince drzew.Powypalal trawe,powycinal krzaki,poprostu odwalil kupe roboty.Super.Dziekujemy.
Pozwolenie juz prawie wydane,trzeba odebrac w Urzedzie,jak pojedziemy do Polski to zalatwimy to.Budowe zaczniemy w przyszlym roku bo,po wielu licytacjach wkoncu wyralismi i po 1,5 roku udalo nam sie kupic dom w Szwecji,nie jest tak piekny jak opalek ,ale dla nas jest cudowny,bo wlasny i dom a nie mieszkanie w bloku,kawalek ogrodeczka na ktorym posadze moje ukochane kwiatki.Ale opalek jest i tak najcudowniejszy i bedzie w Polsce za ,ktora ciagle tesknimy.
Tak wiec mam nadzieje ze uda nam sie opalka zaczac na wiosne 2012r.
Z energia juz podpisalismy umowe i wplacilismy polowe za podlaczenie,ale z tego co wiem jeszcze nic nie zaczeli,mam nadzieje ze juz niebawem zaloza skrzynke.
POZDRAWIAMY WSZYSTKICH OPALKOWICZOW.
